- ALUDRA RPG http://www.aludra.pun.pl/index.php - PAWILON KOSZMARÓW http://www.aludra.pun.pl/viewforum.php?id=12 - Siedziba Czarnego Księcia http://www.aludra.pun.pl/viewtopic.php?id=17 |
jun - 2008-07-05 13:54:09 |
|
Meguru - 2008-07-06 23:23:24 |
Jego kroki skierowaly się wprost do Królewskiej Komnaty zwanej także Komnatą Śmierci ze względu na swój upiorny wygląd...Kayo usiadł na krześle przy stole z rozlożonymi węglowymi szachami i zaczął grę..:"Szach mat.." Powiedział po chwili przestawiajac szachy:"To żadna frajda grac samemu.." |
Masiro - 2008-07-07 08:21:23 |
Nagle ktoś zapukał do drzwi. Był to delikatny, wdzięczny dźwięk, rozchodzący się echem po komnacie księcia. |
Meguru - 2008-07-07 09:40:44 |
Mężczyzna podniusł wzrok na drzwi mrużąc je:"Któż to..?" Pomyślał odstawiając trzymany w palcach węglowy pionek:"Wejść" Powiedział stanowczym tonem wstajac z krzesła w pozycji jak najbardziej wladczej i wyprostowanej. |
Masiro - 2008-07-07 09:47:12 |
Do pokoju weszła piękna kobieta z srebrną tacą w rękach. Ukłoniła się nisko, podchodząc do księcia. |
Meguru - 2008-07-07 09:49:38 |
Książę spojrzał na kobietę zaskoczony poczym odpowiedział chłodnym tonem:"Nie prosilem by mi ją przyniesiono...Zawołaj Czarnego Maga, niech skosztuje.." Polecił poczym usiadł ponownie przy stole... |
Masiro - 2008-07-07 14:51:09 |
Kobieta zarumieniła isę, mówiąc: |
Meguru - 2008-07-07 16:49:27 |
"Nie wątpię, ale ostrożności nigdy dosyć moja piękna.." Powiedział poczym zwrócił uwazy wzrok w stronę Maga.. |
Masiro - 2008-07-07 17:12:30 |
Mag bez wahania przełknął łyk herbaty. |
Meguru - 2008-07-08 21:54:01 |
"Zabierz to.." Powiedział:"Przyślę cię jak nic nie będzie magowi..." Odparł odbierajac dziewczynie filiżankę i stawiajac ją na stoliku z szachami:"A teraz odejdź już i zostaw mnie z numerem 678." Jego ton byl chlodny i stanowczy. |
Masiro - 2008-07-09 08:39:22 |
Zdziwiona kobieta ukłoniła się i pośpiesznie wyszła z pokoju. |
Meguru - 2008-07-09 09:46:10 |
"Nie musisz się mnei bać gdy jesteśmy sami.."Odparł poczym pokazał Magowi miejsce przy stole:"Chcialbym byś zagrał ze mna w szachy. Jeśl iwygrasz pozwolę ci odejść wolno dokad tylko zechcesz." Zaproponował usmiechajac się:"Dawno z nikim nei grałem...Nie mam towarzystwa, ale zawsze wygrywam..ze sobą!" Książę skierował się teraz w stronę stołu siadając na krześle:"Usiądź proszę" |
Masiro - 2008-07-09 20:34:39 |
Mag spojrzał na nigo ze zdziwieniem, po czym wykonał polecenie, niczym sterowana zabawka. - Dziękuję Panie! - powiedział spokojnie, wyprostowując się i spoglądając na szachy. - To moja ulubiona gra. Często w nią... - uciął, zmieszany, że otwiera się przed czarnym księciem, podrapał się po głowie, po czym odparł. - Jaki kolor wybierasz, Panie...? |
Riku - 2008-07-10 16:32:33 |
Rozległo się pukanie do drzwi. Lekkie i nie natarczywe. Przybysz dzielnie czekał na jaką kolwiek odpowiedź Czarnego Księcia. |
Meguru - 2008-07-11 14:14:59 |
"Proszę.." Odpowiedział książę powracajac do szachów:"Czarny to mój ulubiony kolor.." Powiedział poczym wziąl do ręki czarny pionek gońca... |
Masiro - 2008-07-11 16:15:59 |
Do pokoju weszły trzy słóżki, a za nimi jakiś człowiek, który kompletnie nie pasował do tutejszego krajobrazu. Był całkowicie biały od włosów poprzez skórę i ubranie, a jego oczy były koloru rubinu. |
Meguru - 2008-07-18 14:47:04 |
Książe spojrzał na niego ze zdziwieniem poczym usmiechnął się szyderczo..:"..A więc nadszedł czas! Wyrocznia wybrała! Dzięki Niebiosom..."Odparł unoiszac ręce:"Przyprowadź go do mnie..." Wyszeptał poczym zwrócił się do Maga:"Patrz Magu, oto dziecię Chaosu.." |
Riku - 2008-07-18 19:24:07 |
Biały mężczyzna przekroczył próg komnaty, klękając na jedno kolano, w połowie drogi do księcia. - Panie mój, nie wiem kim jestem i dlaczego mnie tu przyprowadzono, ale powiedziano, że mam ci służyć bezgranicznie i umrzeć za ciebie. Jestem gotów wypełnić to co mi dała wyrocznia... - mówiąc to, odsłonił na czole znak Hantaronii - Jestem twój, Panie, zrób co uważasz za słuszne. |
Masiro - 2008-07-18 19:27:12 |
Mag znieruchomiał, lekko odchylając głowę w stronę, gdzie klęczał mężczyzna. - "Dziecię Chaosu...?" - pomyślał, przypatrując się badawczo księciu. |
Meguru - 2008-07-19 12:08:33 |
"Podejdź tutaj.." Powiedział książę wyciągając rękę:"..Od dziś nie jestem sam! Mam tego, którego przypisał mi los.." Jego głos był pełen triumfu:"Magu, możesz odejść. Chcę być sam z moją prawą ręką..Puszczam icę wolno. Udalo ci się. Żegnam" Odpowiedział wskazując mężczyźnie drogę do komnaty:"Od dziś to jest twój domu skadkolwiek jesteś.." |
Karin - 2008-07-20 23:09:57 |
Po pokoju koloru czerni i bieli krzątała się dziewczyna: No ładnie! Gdzie ja mogłam do położyc! Ćwiczenia lada chwila ja nie wiem mam pojęcia co zrobiłam z mieczem... Och zawsze mi powtarzają że jestem nieuporządkowana! Och jest! - powiedziała zaglądając pod łóżko. tylko co on tam robi? jestem pewna że kładłam go na stole! ma może i nie... Eh nie ważne... - powiedziała po czym rozległo się pukanie do drzwi |
Riku - 2008-07-21 09:23:28 |
Mężczyzna podszedł do Czarnego Księcia, klękając u jego stóp. - Dziękuję Panie - powiedział, całując jego rękę. - Co dla ciebie zrobić, Panie? |
Masiro - 2008-07-21 09:27:01 |
Mag uśmiechnął się pod nosem, wychodząc z pokoju. - Dziękuję, łaskawy Panie! - powiedział uprzejmie, po czym zamknął za sobą drzwi. |
Meguru - 2008-07-27 11:15:56 |
"Z tobą u boku mogę posiąść władzę! Moim celem jest Tęczowa wyspa i cenne jednorożce! Udaj się tam z i zlap mi parę...Samca i Samicę..." Powiedział książe głaszcząc go po wlosach.."Zrób to szybko...te jednorożnce wkrótce staną sie naszą siłą..." |
Riku - 2008-08-08 14:54:42 |
- Dla ciebie wszystko panie - powiedział znów całując jego rękę, po czym wstał i podszedł do okna. Klęknął, kłaniając się prawie do samej ziemi by zaraz wdrapać się na paraptet okna. - Możesz na mnie liczyć książę. - Dodał, wyskakując przez okno i niemalże od razu wzbił się w powietrze, kierując się na tęczową wyspę... |
Meguru - 2008-08-08 21:25:39 |
Książę uśmiechnął sie do siebie:"Jest posłuszny..to dobrze.." |